• Link został skopiowany

Imponujące odkrycie w Bałtyku. "Super samica" rozciąga się na 500 km

Szwedzcy naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu dokonali spektakularnego odkrycia w Morzu Bałtyckim. Odnaleźli klon morszczynu pęcherzykowatego, który ma aż około 500 kilometrów długości. Eksperci twierdzą, że może być największym tego typu tworem na świecie.
Niezwykłe odkrycie w Bałtyku. Ten twór rozciąga się na aż 500 km - zdjęcie ilustracyjne
MarekUsz-Istock.com/Eurasia Review-Facebook.com

Jak informuje serwis Phys.org, odkrycie zostało opisane przez szwedzkich badaczy na łamach czasopisma "Molecular Ecology". Choć pierwotnie naukowcy myśleli, że znaleźli na dnie Bałtyku unikalny gatunek wodorostów, z czasem ich znalezisko okazało się gigantycznym klonem morszczynu pęcherzykowatego. Te wnioski mają mieć wpływ na przewidywania dotyczące wątpliwych losów wodorostów, które mierzą się z intensywnymi zmianami klimatu.

Zobacz wideo W Bałtyku zauważono delfina. Płynął równolegle z jachtem, około 9 kilometrów od Gdyni

Te wodorosty radzą sobie lepiej niż inne. Teraz muszą skupić się na przetrwaniu

Badacze wyjaśniają, że morszczyn pęcherzykowaty jest dominującym gatunkiem wodorostów w Bałtyku. Wszystko dlatego, że to jeden z niewielu gatunków, który potrafi rozwijać się przy tak niskim zasoleniu wody. Tworzy podwodne lasy do głębokości 10 metrów, które stają się domem dla wielu zwierząt morskich, w tym ryb, skorupiaków i ślimaków. W związku z tym jest interesującym obiektem badań naukowych i odgrywa kluczową rolę w ekosystemie.

Morze Bałtyckie wkracza w okres cieplejszej i prawdopodobnie jeszcze świeższej wody morskiej. Wszystkie gatunki muszą spróbować przystosować się do nowych warunków, by przetrwać. To dotyczy też morszczynu pęcherzykowatego

- wyjaśnia Kerstin Johannesson, profesor ekologii morskiej na Uniwersytecie w Göteborgu.

Odkryli gigantyczny organizm w Bałtyku. Może uratować świat

Uwagę naukowców badających Morze Bałtyckie zwróciła "krzaczasta forma wodorostów", które początkowo uznano za nietypowy gatunek. Dzięki sekwencjonowaniu DNA udało się jednak ustalić, że mają do czynienia z klasycznym klonem morszczynu pęcherzykowatego. Stworzył on kolejne osobniki poprzez rozproszenie fragmentów pierwotnej rośliny żeńskiej, w czym pomogły prądy morskie. W efekcie powstał gigantyczny klon morszczynu pęcherzykowatego. Wodorosty ciągną się wzdłuż wybrzeża - od Oregrund do Umea - i mają aż 500 kilometrów długości.

Zobacz też: Chodzą w trójkę. Grupa niedźwiedzi prześladuje mieszkańców Bieszczad. "Jak puścić dziecko do szkoły?"

Klon składa się z milionów osobników i na niektórych obszarach jest całkowicie dominujący. (...) Znaleźliśmy jeszcze kilka dużych klonów w Morzu Bałtyckim, ale klon żeński u wybrzeży szwedzkiej Zatoki Botnickiej jest zdecydowanie największy. To prawdziwa 'super samica'

- mówi badacz Ricardo Pereyra, cytowany przez serwis Phys.org. Podczas badań naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu zidentyfikowali również zupełnie nowy gatunek wodorostów w pobliżu Estonii, który rozmnaża się wyłącznie płciowo. Najnowsze odkrycia dają dużą nadzieję na pozyskanie szczegółowych informacji i wniosków dotyczących przyszłości klonujących się wodorostów. Największe obawy ekspertów związane są z tym, że ocieplenie klimatu stanowi duże zagrożenie dla morskiego ekosystemu. To może dotknąć gatunki, które nie rozmnażają się płciowo. Bez tego zachodzi niewiele zmian genetycznych, a adaptacja jest trudniejsza.

Dziękuje my, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: