• Link został skopiowany

Nad ich głowami pojawiła się "chmura jak od linijki". Niezwykłe zjawisko w Polsce

Nad głowami mieszkańców województwa lubelskiego zawisła niezwykła chmura. Wyglądała tak, jakby ktoś odciął jej brzegi, używając do tego linijki. Zdjęcia zjawiska skutkowały licznymi teoriami i domysłami - posądzano nawet sztuczną inteligencję i 5G. Prawda na ten temat nie jest jednak bardziej skomplikowana.
Nad ich głowami pojawiła się nietypowa chmura. 'Jak od linijki' - zdjęcie ilustracyjne
Lubuscy łowcy Burz/Facebook.com

Podniebne zjawiska już wielokrotnie nas zaskakiwały. W tym roku mieliśmy do czynienia między innymi z zorzami polarnymi, srebrnymi obłokami czy wirem, którego źródłem był kontrolowany zrzut resztek paliwa wykonany przez firmę SpaceX. Tym razem jednak przyszedł czas na coś, czego niektórzy mogli jeszcze nie widzieć. Na początku listopada niebo przysłoniła tak zwana chmura altocumulus.

Zobacz wideo Niecodzienne zjawisko nad gdańską Wyspą Sobieszewską: chmura szelfowa

Chmura altocumulus wywołała dyskusje na temat 5G. "Kombinują z pogodą"

1 listopada tego roku na profilu "Lubuscy Łowcy Burz" pojawiło się zdjęcie ukazujące chmurę o niezwykłym, niemal geometrycznym kształcie. Jej krawędzie były ułożone jak od linijki i pozbawione typowych zaokrągleń, które widujemy zazwyczaj.

Chmura altocumulus jak od linijki pojawiła się dziś nad województwem lubelskim

- czytamy w opisie. Widok był niezwykły. Formacja natychmiast przyciągnęła uwagę miłośników podniebnych obserwacji oraz wzbudziła ludzką ciekawość. W komentarzach pojawiły się liczne teorie na temat tego zjawiska, ponieważ wiele osób miało z nim do czynienia po raz pierwszy.

Wychodzę późnym wieczorem na spacer z psem. Zauważyłam, że wtedy niebo jest posiekane w kratkę. Mówi się o tym głośno, że coś kombinują z pogodą;
Mapy Google się nie do końca załadowały;
Kiedyś to były zwykle obłoczki na niebie, a teraz wszystko sztucznie wywołują;
5G działa

-  czytamy w komentarzach. Okazuje się jednak, że "kanciaste" chmury nie są dziełem człowieka czy sztucznej inteligencji, lecz wyjątkowo zdolnej matki natury.

Chmury cięte niczym od linijki. "Zawsze były różne"

Eksperci od zjawisk atmosferycznych uspokajają. Choć jest to zjawisko imponujące wizualnie, jego źródło nie należy do spektakularnych. Chmury typu altocumulus, piętra średniego, składają się z drobnych członów, które przylegają do siebie, tworząc warstwy. Powstają dzięki specyficznym warunkom atmosferycznym, które układają je w zwartą, niemal regularną warstwę z widoczną granicą. W przypadku zjawiska uchwyconego nad województwem lubelskim obłoki znajdowały się bardzo blisko siebie. Altocumulusy składają się z płatów w kształcie zaokrąglonych brył ułożonych w regularne pasy i nie powodują opadów. Wyraźne, proste "odcięcia" wskazują zaś na granice między masami powietrza. Są widoczne wtedy, gdy front o wyższej wilgotności spotka się z chłodniejszym, bardziej suchym powietrzem.

Chmury zawsze były różne, teraz to widzimy, ponieważ coraz bardziej zaczynamy się nimi interesować;

- twierdzi jeden z internautów. Pod postem udostępnionym przez "Lubuskich Łowców Burz" można znaleźć podobne zdjęcia z innych regionów Polski. To dowód na to, że matka natura wciąż potrafi nas zaskakiwać i pewnie zrobi to jeszcze nie raz.

Zobacz też: To pierwsze zdjęcie takiego zwierzęcia. Fotograf nie dowierzał. "Zdawał się promieniować"

Źródła: facebook.com, geekweek.interia.pl

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: