Od niedawna m.in. pracownicy zatrudnieni na podstawie umowy o pracę na czas określony mogą wystąpić do pracodawcy o zmianę tej umowy na umowę na czas nieokreślony. Na tym jednak nie koniec, ponieważ uprawnienia pracownicze obejmują znacznie więcej kwestii. W tym przypadku obowiązują odpowiednie wnioski, jednak pojawia się jedno pytanie. Czy pracodawca ma pełną swobodę odmownego rozpatrzenia takiego wniosku? Przepisy wskazują konkretne zasady.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Nowelizacja Kodeksu pracy wprowadziła w życie nowe uprawnienia pracownicze, które uwzględniają możliwość zmiany rodzaju umowy o pracę lub wniosku o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy. Te zapisy również wynikają z wdrożenia do polskiego prawa dyrektywy unijnej, zwanej work-life balance. Obowiązujące przepisy umożliwiają pracownikowi złożenie wniosku w sprawie:
Przepisy uwzględniają także pewne ograniczenia, ponieważ nie każdy może ubiegać się o wspomniane wyżej zmiany.
Zgodnie z nowelizacją Kodeksu pracy, prawo do wystąpienia z wnioskiem o zmianę rodzaju umowy o pracę lub o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy przysługuje pracownikowi jednorazowo w ciągu każdego roku kalendarzowego. Kto zatem może się pokusić o takowe pismo? Wniosek o zmianę rodzaju umowy o pracę lub o bardziej przewidywalne i bezpieczne warunki pracy może złożyć pracownik zatrudniony u danego pracodawcy co najmniej 6 miesięcy na podstawie umowy o pracę na czas określony i nieokreślony, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę. Należy pamiętać, że ten zapis nie obejmuje osób zatrudnionych na umowę o pracę na okres próbny. Złożenie wniosku to jednak nie wszystko, ponieważ istotna jest również kwestia odpowiedzi ze strony pracodawcy. Przepisy Kodeksu pracy wskazują, że w miarę możliwości pracodawca powinien uwzględnić wniosek, a na jego rozpatrzenie ma miesiąc. Jego obowiązkiem jest przekazanie - w formie papierowej lub elektronicznej - odpowiedzi danemu pracownikowi. Mimo wszystko odmowa jest możliwa, jednak w takim przypadku pracodawca musi poinformować osobę zatrudnioną o jej przyczynie.