Tegoroczne wybory do parlamentu wzbudzały ogromne emocje. Teraz gdy znamy już wyniki, warto skupić się na najważniejszych obietnicach przedwyborczych nowych partii rządzących. Jedną z nich - zapowiadaną przez KO - jest dopłata do najmu. Kto będzie mógł liczyć na dodatkowe pieniądze od rządu? To kilkaset złotych może całkowicie zmienić sytuację finansową wielu Polaków.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Przed wyborami Koalicja Obywatelska sporo mówiła o wprowadzeniu dopłaty do najmu, a swoją propozycję kierowała głównie do osób młodych. Jeśli takowa dopłata miałaby wejść w życie, z pewnością znacznie poprawiłaby sytuację finansową studentów, którzy w ostatnim czasie mają spore problemy ze znalezieniem noclegu po wyjeździe do innego miasta - w akademikach miejsc brak, a ceny wynajmu przekraczają ich możliwości. Na ten moment jednak nie są znane szczegóły dotyczące obiecywanego dodatku.
Wprowadzimy 600 zł dopłaty na wynajem mieszkania dla młodych
- brzmi zapis, o którym wspominano w obietnicach przedwyborczych. Warto jednak wiedzieć, że już teraz obowiązują pewne - niektórym nieznane - formy finansowego wsparcia.
Jak podaje serwis Eska, jedną z nich jest dopłata do najmu w ramach programu PFRON „Samodzielność-Aktywność-Mobilność" Mieszkanie dla Absolwenta. W tym przypadku o dodatek mogą ubiegać się:
Dotyczy to tych, którzy ukończyli edukację 36 miesięcy przed datą złożenia wniosku, złożą oświadczenie, że nie mają możliwości zamieszkania w miejscowości, w której szukają pracy lub pracują oraz oświadczenie, że są w trakcie poszukiwania zatrudnienia lub pracują. Uprawnieni mogą liczyć na 100 proc. dofinansowania przez pierwszy rok, następnie od 13 do 24 miesiąca będzie to 70 proc. kosztów wynajmu, a od 25 do 36 miesiąca 40 proc. Kolejną możliwością na otrzymanie wsparcia od rządu, jest ubieganie się o dodatek mieszkaniowy, czyli dofinansowanie wypłacane osobom w trudnej sytuacji finansowej. W tym przypadku obowiązuje kryterium dochodowe, które aktualnie wynosi 1903,85 zł dla gospodarstw wieloosobowych oraz 2538,46 zł dla gospodarstw jednoosobowych. Istotne są także inne warunki, o których pisaliśmy w naszym poprzednim artykule.