Jak informuje serwis SpottedLublin.pl, 20 lutego 2025 roku Port Lotniczy Lublin stał się "pierwszym lotniskiem w Polsce wyposażonym w najnowocześniejszy system kontroli bagażu podręcznego". To oznacza, że wyprzedził lotniska w Poznaniu, Krakowie oraz Warszawie, gdzie już wcześniej testowano skanery CT i zapowiadano ich oficjalny zakup.
Wprowadzenie skanerów CT na lotnisku w Lublinie to prawdziwa rewolucja, która będzie miała ogromny wpływ na poprawę komfortu podróży. Nowoczesne urządzenia wykorzystują technologię tomografii komputerowej 3D, dzięki czemu pasażerowie nie będą musieli już wyciągać ze swoich walizek zarówno pojemników z płynami, jak i sprzętów elektronicznych.
Warto zaznaczyć, że wiele wskazywało na to, że pierwszym polskim lotniskiem z takim udogodnieniem dla podróżujących będzie Port Lotniczy Poznań-Ławica, gdzie skanery również są już instalowane. Urządzenia mają jednak zacząć funkcjonować dopiero na przełomie marca i kwietnia. W przypadku lubelskiego portu przetarg na dostawę i montaż dwóch zestawów EDS CB (Explosive Detection System for Cabin Baggage) z normą C3 ECAC został ogłoszony w czerwcu 2024 roku. Choć od tego czasu minęło zaledwie osiem miesięcy, skanery są już gotowe do pracy. W efekcie to właśnie port w Lublinie będzie pierwszym lotniskiem w Polsce, gdzie wprowadzona zostanie zrewolucjonizowana kontrola bagażowa.
Technologia tomografii komputerowej umożliwia precyzyjne skanowanie bagażu w jakości 3D, dzięki czemu baterie oraz ciecze nie utrudniają pracy personelu lotniska. Skanery są w stanie je dokładnie prześwietlić i dotrzeć również do tego, co znajduje się pod nimi. To nie tylko wygoda, ale także czas. Urządzenia sprawią, że pasażerowie nie będą już blokować kolejki, a kontrola będzie trwała znacznie krócej. Ponadto system automatycznie wykrywa zagrożenia, co oznacza także wyższy poziom bezpieczeństwa. Szczegóły dotyczące skanerów CT na lotnisku w Lublinie mają zostać podane na konferencji prasowej zaplanowanej na 20 lutego 2025 roku.
Zobacz też: Pasażerka Wizz Aira oszukana. Po opóźnieniu lotu straciła 2 tysiące
W Polsce jest to pewnego rodzaju rewolucja, jednakże skanery CT powoli stają się standardem. Funkcjonują już między innymi na lotniskach w Budapeszcie, Helsinkach, Berlinie, Londynie, Rzymie oraz w poszczególnych portach w Irlandii. Ponadto w planach jest także powrót do obowiązujących wcześniej przepisów umożliwiających zniesienie limitu płynów przewożonych w bagażu podręcznym. Ostateczna decyzja należy jednak do Komisji Europejskiej.
Dziękuje my, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.