W dniu swoich 40. urodzin Cleo opublikowała w social mediach zdjęcie, na którym pozuje bez swojego bujnego kucyka. Naturalna odsłona artystki mocno zaskoczyła fanów. Niemniej zdziwił ich również prezent, który otrzymała z tej okazji.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Cleo to jedna z najpopularniejszych piosenkarek w Polsce. Joanna Klepko, bo tak właściwie nazywa się artystka, ma za sobą kilka wydanych płyt oraz występ na Eurowizji w 2014 roku, zajmując 14 miejsce w finale. Wokalistka chętnie udziela się w mediach społecznościowych i dzieli z fanami szczegółami z życia zawodowego i prywatnego. Niedawno obchodziła 40. urodziny i z tej okazji udostępniła na swoim Instagramie kilka selfie w naturalnej fryzurze, bez doczepów, opatrzone pozytywnym opisem.
Dzisiaj obudziłam się nad jeziorem, gdzie kręciłam "Sztorm". I wiecie co... Nie ma sztormu. Jest za to spokój i ogromna wdzięczność w sercu, a lustro wody tak stabilne, że mogłam zobaczyć swoje odbicie i powiedzieć sobie: "Dobra robota! Płyń dalej, Kocham Cię".
- napisała Cleo pod zdjęciami. Na swoim InstaStory pochwaliła się z kolei maselnicą, którą otrzymała na prezent. To nawiązanie do piosenki "My Słowianie", z którą pojechała na Konkurs Eurowizji. Fani nie kryli jednak zachwytu przede wszystkim nad jej wyglądem.
Długi i gęsty kucyk lub zaplatany, gruby warkocz to znaki rozpoznawcze popularnej piosenkarki. Choć zdarza jej się czasem korzystać z doczepów, zdaje się, że tak naprawdę wcale nie są jej do niczego potrzebne. W najnowszym selfie na Instagramie pokazała się w naturalnym wydaniu, a i tak zachwyciła swoich wiernych fanów. Kobieta pozuje bowiem w pięknie zadbanych, długich, pofalowanych blond kosmykach.
Wszystkiego najlepszego, Cleo! Nie mogę się napatrzeć na twoje włosy!
Tak wyglądasz najcudowniej, z kucykiem super, ale piękniej w naturalnych falach.
- czytamy w komentarzach. Joanna nie zrezygnowała jednak z makijażu i swojego słynnego "kociego oka". Fani jednak nie zwrócili na to uwagi, ale za to nie brakowało wielu życzeń urodzinowych, do których również się dołączamy.