Kiedy powstała teoria dotycząca powszechnie znanej nam religii? Naukowiec z Nowego Jorku odkrył nowe fakty. Może mieć ona nawet 1700 lat, lecz to wciąż za mało, aby Jezus Chrystus mógł ją praktykować.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Toni Alimi z College of Arts and Sciences na łamach Journal of Religious History opublikował ciekawą tezę dotyczącą rozumienia współczesnej religii. Jego badania wykazały, iż ludzie nie zawsze postrzegali religię w ten sposób, a ta, która jest bliska współczesnemu społeczeństwu ma zaledwie 1700 lat. Podczas swoich badań przeanalizował on pisma wczesnochrześcijańskiego filozofa i pisarza Laktancjusza, który żył w latach ok. 250 do ok. 325 n.e. W jednym z jego dzieł znalazł zapisy, w których rozpoznał trzy podstawowe cechy nowoczesnej religii.
Na tej podstawie badacz stwierdził, iż tzw. religia wywodzi się ze starożytności. Jest to niemały przełom, gdyż do tej pory sądzono, że miała ona swój początek w renesansie. W jego opinii Laktancjusz miał przekonywać do swoich poglądów za pomocą retoryki, filozofii i poezji, wykorzystując je w kontekście religii i chrześcijaństwa.
Rozważania nowojorskiego naukowca dają wiele możliwości filozofom i religioznawcom. Głównie dlatego, iż jego praca może wpływać na rozumienie powszechnej religii, która najprawdopodobniej rozwijała się znacznie wcześniej, niż przypuszczano. Sugerując się jego badaniami, można stwierdzić, iż systemy wierzeń zaczęły się tworzyć już w starożytności. W związku z tym, iż teoria Toniego przedstawia Laktancjusza jako prekursora nowoczesnej formy religii, można bezpośrednio stwierdzić, iż Jezus Chrystus nie mógł wiedzieć, czym ona jest. Natomiast istnieje możliwość, że pojęcie tzw. religii miało kiedyś zupełnie inne znaczenie.