Przemyskie podziemia zostały zamienione w trasę turystyczną, przeznaczoną dla zwiedzających. Mnogość atrakcji i niska cena biletów zachęcają coraz więcej wycieczkowiczów do odwiedzania tej wyjątkowej części miasta. Sprawdź, co możesz zwiedzić i jak się tam dostać.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Przemyskie podziemia, powstałe na przełomie XV i XVI wieku zostały zmienione w niesamowitą atrakcję turystyczną. Przejdziemy nimi trasę od głównego budynku Urzędu Miejskiego, przez Muzeum Miasta Przemyśla, a do kamienicy rodziny Świątkiewiczów. Ekspozycja pod tytułem „Złoty wiek miasta – jak Przemyśl stał się bogaty, piękny i sławny" poprowadzi nas przez wnętrza wyremontowanych piwnic, wyposażonych w multimedialne instalacje i scenografie poświęcone historii poszczególnych ulic miasta. Możemy poznać dzięki nim zajęcia i obyczaje dawnych mieszkańców oraz zwiedzić kazamaty, będące kiedyś magazynami żywności i wina. Wśród najważniejszych podziemnych atrakcji możemy zobaczyć prawie 70 stanowisk historycznych, w tym 22 strefy dźwiękowe, obejrzeć interaktywny hologram z makietą miasta, wejść do sali kinowej, by obejrzeć trójwymiarowy film, a także zobaczyć teatrzyk mechatroniczny. Projekt ten ma wartość 13 milionów złotych i został zrealizowany przez samorząd miasta Przemyśla w partnerstwie z Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej.
Przemyśl to miasto położone u podnóża Karpat, w pobliżu wschodniej granicy Polski z Ukrainą. Spędzając weekend, czy wakacje w górach, warto do niego zajechać, gdyż uznawane jest za prawdziwą perełkę architektury. Podziemne atrakcje pozwolą nam dodatkowo poznać historię miasta i jeszcze bardziej wczuć się w wyjątkowy klimat jednego z najstarszych polskich grodów. Podziemna trasa turystyczna jest czynna od wtorku do niedzieli. W tygodniu możemy zwiedzać ją w godzinach od 9 do 16. Natomiast w niedzielę od 11 do 15. W okresie wakacyjnym podczas tygodnia trasa otwarta jest godzinę dłużej. Ceny biletów są naprawdę atrakcyjne. Za normalny zapłacimy 22 złote, natomiast ulgowy wyniesie nas zaledwie 11 złotych. Dzieci w wieku od trzech do siedmiu lat płacą zaledwie złotówkę.