Jak wiesz, w łazience panuje bardzo duża wilgotność. Zwykle to pomieszczenie nie jest zbyt duże (choć oczywiście zdarzają się wyjątki), ale aż się prosi o ciekawe zagospodarowanie przestrzeni. Czy rośliny nadają się wyłącznie do widnej łazienki? A może są kwiaty, które ozdobią także pomieszczenie bez okna? Przekonaj się, co powinnaś wiedzieć, nim wprowadzisz do swojego wnętrza nieco więcej zieleni.
Jakie kwiaty do łazienki? Jeśli szukasz kwiatów doniczkowych do wilgotnego pomieszczenia, doskonale sprawdzą się wszelkie odmiany palm.
Musisz się jednak zorientować, jaką masz wystawę okienną. Po południowej stronie utrzymają się wyłącznie palmy daktylowe, ponieważ wszystkie pozostałe wolą ciemniejsze miejsca. Do zachodnich i wschodnich wystaw wybierz arekę lub chamedorę, jeśli natomiast okno w Twojej łazience wychodzi na północ, odpowiednia powinna się okazać kentia. Pamiętaj też, że każda z tych roślin osiąga spore rozmiary, dlatego zastanów się, czy na pewno masz na nie dostatecznie dużo miejsca.
Jaki kwiat do łazienki będzie idealnym dopełnieniem wystroju? Jeśli masz naprawdę dużą łazienkę, do której chciałabyś wprowadzić co nieco egzotycznego klimatu, pomyśl o bananowcu.
Jeśli dysponujesz wyjątkowo okazałym egzemplarzem, postaw go w pobliżu wanny lub prysznica. Rośliny te są niezwykle rozłożyste, dlatego potrzebują sporo miejsca wokół siebie. Możesz jednak kupić też miniaturową wersję lub po prostu młodego bananowca w niewielkiej doniczce.
Rośliny, takie jak bananowce, doskonale współgrają z takimi elementami jak drewno czy bambus w łazience. Pamiętaj jednak, że potrzebują dużej ilości światła słonecznego, dlatego nie sprawdzą się raczej przy północnej wystawie okien.
Kwiaty do łazienki bez okna? To raczej nie powinno się udać, ponieważ każda roślina potrzebuje do rozwoju światła słonecznego – chociażby odrobiny. Właśnie dlatego tak trudno znaleźć kwiat, który przetrwałby w ciemnej łazience. Mimo to, jeśli zależy Ci na naturalnej zieleni w takim pomieszczeniu, możesz się zdecydować na zamiokulkasa.
Kup wówczas dwa podobne egzemplarze i zamieniaj je co tydzień. Niech jeden stoi przez siedem dni w łazience, a drugi w tym czasie w widnym pomieszczeniu. Potem zrób wymianę. W ten sposób będziesz się mogła cieszyć rośliną w łazience bez okna, a zamiokulkas, który nie potrzebuje aż tyle światła, doskonale poradzi sobie z takim zadaniem.
Jaki kwiat do łazienki bez okna? Jeśli nie podobają Ci się zamiokulkasy lub po prostu nie chcesz nieustannie zamieniać roślin i stawiać ich na przemian – a to w pokoju, a to w łazience, pomyśl o sztucznych kwiatach. W tej chwili na rynku dostępna jest naprawdę szeroka oferta podobizn roślin, które bardzo wiernie odwzorowują prawdziwe egzemplarze. Te najbardziej przekonujące sztuczne odpowiedniki na pewno okażą się wspaniałą dekoracją do wnętrz, także łazienkowych.
Zobacz też: Kiedy i jak przycinać wierzbę japońską? Stwórz piękną koronę na pniu dzięki przemyślanym zabiegom
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!