Marynarki z lnem już powoli pojawiają się w kolekcjach sieciówek. Takie modele są niezastąpione na bardzo ciepłe dni, które już niedługo będą codziennością. Modną marynarkę znalazłam w Sinsay, ale również w Answear i Stradivarius.
Kremowa marynarka Sinsay. Hit na lato
W Sinsay często można znaleźć eleganckie, a przy tym niedrogie ubrania. Popularnością cieszą się chociażby marynarki. Z tego powodu w poszukiwaniu tego ubrania z lnem zajrzałam właśnie do sklepu online Sinsay. W ofercie polskiej sieciówki zauważyłam elegancką, jasną marynarkę z lnem. Kremowy kolor dodaje jej szyku i oczywiście czyni ją bardzo uniwersalnym elementem garderoby.
Ponadto ma ona niezwykle efektowny, dwurzędowy fason. Z przodu ma cztery guziki w ciemnym kolorze, umieszczone w dwóch rzędach. Te detale dodają stylu i klasy. Marynarka uszyta jest z mieszanki różnych materiałów, zdecydowaną większość tworzą wiskoza oraz len. Takie ubranie to idealny wybór na letnie dni, bo jest przewiewna. Sprawdzi się do pracy, ale również do eleganckich, wakacyjnych stylizacji.
Marynarka z lnem Answear. Elegancka
Marynarki z lnem w składzie nie mogło zabraknąć również w Answear. Ten sklep online proponuje model w dwóch kolorach: beżowym i różowym. Pierwsza marynarka to oczywiście klasyka, dopasujesz ją do wszystkiego. Świetnie wygląda w połączeniu z lnianymi spodniami w podobnym kolorze. Druga wersja kolorystyczna to model w odcieniu mocnego różu, fuksji.
Idealna dla osób lubiących mocne akcenty w stylizacji. Marynarki z lnem z Answear są jednorzędowe, zapinane na dwa guziki. W składzie mają 30% lnu połączonego z syntetycznym materiałem, dzięki czemu ubranie mniej się gniecie.
Błękitna marynarka z lnem Stradivarius. Kobieca
Elegancką marynarkę na lato znalazłam również w Stradivarius. Hiszpańska sieciówka postawiła na oryginalny model, który wyróżnia się kolorem błękitnym, ale przeplatanym delikatnie bielą.
Wygląda to efektownie. Poza tym marynarka z lnem ma luźny fason bez zapięcia. Skład znów jest mieszany, materiał zewnętrzny to połączenie wiskozy, lnu i lyocellu.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl