Wizyta duszpasterska, którą nazywa się również kolędą (choć nie zawsze odbywa się po świętach Bożego Narodzenia) to nie tyle zwyczaj czy tradycja, ile kapłański obowiązek. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że poznawanie rodzin przynależących do danej parafii to jeden z kluczowych elementów pełnienia misji apostolskiej. Czy jednak katolicy mają obowiązek przyjąć kapłana do swojego domu? A jeśli tak, jak się do tego przygotować?
Jak już sobie wyjaśniliśmy, wizyta duszpasterska jest obowiązkiem dla księdza. Nie jest jednak obowiązkiem parafian. Przyjęcie kapłana do swojego domu i wspólne wyznanie wiary to wyjątkowy moment duchowy, ale zrezygnowanie z niego nie jest grzechem - a przynajmniej nie ma o tym żadnej wzmianki w przepisach Kodeksu kanonicznego. Zaznacza się jednak, że jeśli zrezygnujemy z tzw. kolędy, możemy mieć problemy z uzyskaniem zaświadczenia o przynależności do danej parafii i do Kościoła katolickiego w ogóle. "Możemy" nie oznacza, że musimy, natomiast warto wziąć pod uwagę potencjalne trudności, które mogą pojawić się na przykład w momencie, gdy będzie zależało nam na uzyskaniu ślubu kościelnego.
Co do zasady, za dobry zwyczaj uważa się zebranie w domu wszystkich domowników tak, by nikogo nie ominęła wizyta duszpasterska. Samo przygotowanie do odwiedzin kapłana jest jednak dość obszerne - w zależności od regionalnych czy nawet rodzinnych tradycji. Zwykle jednak warto przygotować sobie:
Dodatkowo uczniowie powinni mieć przy sobie zeszyty do lekcji religii. Musimy jednak wspomnieć, że wszystkie te elementy są po prostu dobrze widziane, a niekoniecznie wymagane. Żaden ksiądz nie powinien oburzyć się, jeśli po prostu zaprosicie go na kawę czy herbatę, bez całej dodatkowej otoczki. A co z kopertą? Choć wiele osób wciąż szuka odpowiedzi na to pytanie, czas, byśmy wszyscy zrozumieli, że nie o pieniądze w wizycie duszpasterskiej chodzi. Możemy je przekazać parafii, ale nikt nie ma prawa nas oceniać, jeśli tego nie zrobimy.
Kochani, ofiara jest dobrowolna. Jeżeli ktoś chce złożyć ofiarę, to ją daje, jeżeli ktoś nie chce jej złożyć, to jej po prostu nie daje
- zaznaczył na TikToku ks. Adrian Chojnicki.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.