Jogurt naturalny to produkt mleczny, który można spotkać w sklepach w różnych wersjach. Jest jednym z tych, który cieszy się największym zainteresowanie konsumentów. Jest pasteryzowany i powstaje w wyniku fermentacji mlekowej. Jogurt jest częściowo odtłuszczony i odparowywany z wody, by stał się bardziej gęsty. Natomiast po pasteryzacji jest schładzany i dopiero wtedy dodaje się kultury bakterii.
Co do zasady należy przyjąć, że odpowiedź na pytanie, czy jogurt naturalny jest zdrowy, powinna być twierdząca. Fermentowane produkty mleczne bardzo korzystnie wpływają na układ pokarmowy. Dzięki kulturom bakterii kwasu mlekowego zyskują również jelita, ponieważ lepiej rozwija się mikroflora jelitowa. Jednocześnie jogurt naturalny pomaga redukować namnażanie się tej niekorzystnej flory bakteryjnej. Natomiast zdrowe jelita to też lepsza odporność. Nie można jednak zastępować probiotyku takim jogurtem, ponieważ to nie jest to samo i nie ma tych samych właściwości. Musiałby zawierać odpowiednie szczepy bakterii, by móc być uznany za probiotyczny.
Wiele zależy od tego, jaki to jogurt naturalny. Wartości odżywcze można jednak w pewnym sensie uśrednić. Jak podaje Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej, przyjąć można, że zawiera średnio ok. 60 kcal/100 g produktu. Natomiast zawartość białka to ok. 4,3 g/100 g, węglowodany to ok. 6,2 g/100 g. Te wartości mogą się jednak wahać w zależności od tego, czy jest to jogurt z owocami lub innymi dodatkami. Często bowiem takie produkty są niestety słodzone. Dlatego dokonując zakupu jogurtu naturalnego najlepiej wybierać te z najprostszym składem. Czasem też na ilość węglowodanów czy białka wpływ może mieć proces fermentacji, który może być prowadzony z różną intensywnością.
To ważne, by czytać etykiety produktów spożywczych, w tym takich, jak jogurt naturalny. Skład może bowiem okazać się wcale nie tak korzystny, jak głoszą napisy na opakowaniu. Liczy się właśnie to, by skład był prosty. Należy zwrócić uwagę, czy rzeczywiście np. kolor jest wynikiem dodania do niego owoców (np. w przypadku jogurtów naturalnych ze wsadem owocowym), czy też np. skoncentrowanego soku owocowego, czy barwników, czyli np. E162, E163, E160. Trzeba doczytać czy dodano sztuczne aromaty, emulgatory lub zagęstniki. Warto też nauczyć się rozpoznawać "złe" E od tych dobrych, ponieważ np. oznaczenie E300 oznacza witaminę C (kwas askorbinowy). Nie wszystkie więc są niezdrowe.
Jednym z wartych zainteresowania produktów mlecznych jest właśnie jogurt naturalny. Właściwości, które posiada, są dobre dla naszych jelit i układu pokarmowego. Wszystko jednak pod warunkiem, że nie posiada nadmiaru cukrów czy innych szkodliwych dodatków. Dlatego niezależnie od reklamy na opakowaniu, warto uważnie czytać skład. Dobrze jest też zwrócić uwagę, czy dodatkiem są owoce, czy sztuczne barwniki. Najbardziej wartościowy jest jednak czysty jogurt naturalny.
Właśnie taki o nieskomplikowanym składzie będzie najlepszy. Jogurt naturalny powinien zawierać w zasadzie tylko żywe kultury bakterii i składniki pochodzenia mlecznego. Nie są potrzebne żadne zagęstniki ani substancje słodzące. Nie trzeba się też kierować opcją wyboru 0% tłuszczu, bo i tak w takim produkcie jest go bardzo mało. Zresztą nie powinno się go tak demonizować, ponieważ tłuszcz bierze udział w przyswajaniu witamin, które się w nim rozpuszczają. Dobrym wyborem będą też jogurty, w których składzie są owoce. Jeśli już natomiast ma on być słodzony, to najlepiej by był to nie zwykły cukier, a np. ksylitol.
Tutaj trzeba zwrócić uwagę dokładnie na te same kwestie. Niezależnie bowiem od tego, czy będzie to produkt w kubeczku, czy też jogurt naturalny do picia, tak samo należy czytać składy i zwracać uwagę analogicznie na te same kwestie. Należy więc unikać cukru, sztucznych barwników, zagęstników i innych szkodliwych dodatków.
Zobacz też: Ciasto salceson - niech nazwa Was nie zmyli, to idealny wilgotny deser z jesiennymi jabłkami!