Wakacje All Inclusive dały mu więcej, niż przypuszczał. Wszystko przez "tajemne przejście"

Wakacje All Inclusive to opcja chętnie wybierana przez wielu podróżujących. Jest ona bardzo wygodna, bo w teorii wszystko jest już opłacone i dostępne bez ograniczeń. Pewien Brytyjczyk odkrył, że niektóre przepisy da się ominąć. Jego pokój miał nietypową "skrytkę".

Pewien mężczyzna z Wielkie Brytanii wybrał się do Grecji na wakacje ze swoją rodziną. Zatrzymując się w jednym z tamtejszych hoteli, zdecydowali się oni na skorzystanie z opcji All inclusive. Niestety, usługi w ramach tej oferty były dostępne tylko do godziny 23. Okazało się jednak, że przydzielony rodzinie pokój umożliwiał obejście tego ograniczenia.

Zobacz wideo Jak wygląda hotel 5-gwiazdkowy w Kolumbii? W Polsce miałby maksymalnie trzy gwiazdki

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Wakacje All inclusive dla rodziny. Oferta hotelowa miała ograniczenie czasowe

Określenie all inclusive dotyczy przede wszystkim wyżywienia, ale nie tylko. Uwzględnione tu mogą być też takie usługi jak serwis plażowy, aquapark, miniklub dla dzieci, animacje czy sauna, w zależności od możliwości danego hotelu. W uproszczeniu chodzi jednak o to, że z usług tych możemy korzystać bez ograniczeń po dokonaniu ogólnej opłaty. Niemniej pewne limity mogą być związane np. z godzinami otwarcia. Tak też było właśnie w omawianym przypadku, ale sytuacja ta miała się zmienić. Po zameldowaniu się w pokoju hotelowym Brytyjczyk odkrył, że umieszczone w nim zostało tajemnicze okno ukryte za zasłoną. Co więcej, okno było sprawne i się otwierało. Przejście to prowadziło do baru znajdującego się przy basenie.

All inclusive bez ograniczeń. Nietypowe okno skrywało tajemne przejście

Brytyjczyk swoim nietypowym odkryciem podzielił się na swoim profilu na TikToku. Na nagraniu widzimy, jak mężczyzna odsłania okno, otwiera je i przez nie przechodzi, a następnie samodzielnie obsługuje bar.

Kiedy All inclusive kończy się o 23:00, ale masz tajemne okno w swoim pokoju hotelowym. Ze wszystkich pokoi dostaliśmy właśnie ten

- głosi napis umieszczony na nagraniu.

Co więcej, nikt z hotelu nie mógł zobaczyć mężczyzny ze względu na opuszczone rolety zabezpieczające bar. Okazało się również, że ten konkretny punkt znajduje się przy hotelowym basenie i jest zamykany już o godzinie 19.

Nagranie szybko podbiło internet, a komentarze zostawiło prawie 3 tys. rozbawionych użytkowników.
Oszukał system.
Geniusz, wykorzystuje all inclusive w pełni.
Byłam w tym samym pokoju, było świetnie! To Kreta

- czytamy w komentarzach. Niektórzy zastanawiali się też nad prawdziwym powodem umieszczania okna w tak nietypowym miejscu.

Na chwilę obecną nie wiadomo, czy o nagraniu wie dyrekcja hotelu i czy zostały podjęte w związku z tym jakieś kroki.

Więcej o: