W mediach społecznościowych w ostatnim czasie zaczęły pojawiać się zaskakujące nagrania. Ich bohaterami są młodzi mieszkańcy Poznania. Wśród nastolatków pojawiła się nowa "moda", która w mgnieniu oka może doprowadzić do tragedii. Jeden z filmików ukazujący niepokojące poczynania młodzieży udostępnił 25 lutego na Facebooku Poznański Trójkąt Bermudzki. Widzimy na nim, jak dwójka młodych osób chwyciła się tyłu tramwaju, który właśnie odjeżdżał z przystanku. Nagranie wywołało niepokój wśród mieszkańców Poznania, czego dali wyraz w komentarzach. Pod postem opublikowano nawet zdjęcie dokumentujące takie samo zachowanie innych nastolatków.
Niepokojące nagrania przedstawiające młodzież czepiącą się tramwajów dotarły do służb Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu. Do sprawy odniesiono się w poście na oficjalnym profilu na Facebooku.
Jazda na zewnątrz tramwaju to śmiertelnie niebezpieczna rozrywka. Osunięcie się ze zderzaka, upadek na torowisko, uderzenie głową w szynę może zakończyć się tragedią. A trzeba mieć na uwadze, że osoby podróżujące w ten sposób mogą ucierpieć również w sytuacji kolizji tramwaju z innym uczestnikiem ruchu
- ostrzega w swoim komunikacie MPK Poznań i podkreśla, że "motorniczy prowadzący tramwaj nie jest w stanie zauważyć pasażera na tylnym zderzaku, nie ma więc możliwości zareagować". Zaapelowano także do uczestników ruchu drogowego, pieszych oraz pasażerów, aby niezwłocznie zgłaszali takie zachowania. MPK już poinformowało prowadzących pojazdy o tych niepokojących sytuacjach. Ponadto MPK jest w stałym kontakcie z policją, aby zapobiec podobnym zdarzeniom.
Z uwagi na to, że na filmach krążących w sieci na zderzakach tramwajów widoczne są przede wszystkim osoby bardzo młode, prosimy też rodziców o porozmawianie z dziećmi, zanim dojdzie do tragedii
- zwróciło się do rodziców MPK.
Choć poznańska policja otrzymał już informację w sprawie niebezpiecznych zachowań nastolatków, to jak na razie nie otrzymała żadnego zgłoszenia.
Na ten moment nie wpłynęło żadne zgłoszenie. Nie bagatelizujemy sprawy, przyjrzymy się jej. Takie zachowanie wyczerpuje znamiona stworzenia bezpośredniego zagrożenia niebezpieczeństwa w ruchu drogowym. Niemniej jednak żadne konsekwencje dla młodych osób nie będą tak dotkliwe, jak utrata zdrowia bądź życia
- przekazał Łukasz Paterski z poznańskiej policji cytowany przez portal Głos Wielkopolski.
Komentarze (5)
Nowa "moda" wśród nastolatków. MPK Poznań ostrzega: To śmiertelnie niebezpieczna rozrywka
No to ja też przekleję swój komentarz:
Apele i ostrzeganie "bo to śmiertelnie niebezpieczne" to tylko woda na młyn takich przygłupów. Przecież to właśnie ich jara, że się "staruchy" przejmują, a wśród małolatów podziw, że ho-ho. A wystarczy zupełnie na odwrót - zupełnie zignorować głupoli. Filmiki z fejsbuka chwalące się "czelendżami" usuwać, osobnikowi konto zablokować - przestanie istnieć w necie - natychmiast zniknie motywacja. A rodzicom mandat - znowu bez żadnego nagłaśniania, z jedynym pouczeniem, że za każdą następną powtórką mandat wyższy, blokada konta na fejsbuniu coraz dłuższa. Na zimno, bez "zauważania".