• Link został skopiowany

Setki śniętych ryb w Kanale Bernardyńskim. Ekolodzy grzmią. "Doszło do jakiegoś skażenia"

Kolejne rzeki na terenie Polski opływają w śnięte ryby. Przy Kanale Bernardyńskim zebrali się funkcjonariusze, a miejscowa ludność patrzy z niepokojem. Wygląda na to, że woda została skażona. Trudno powiedzieć jednak, jak do tego doszło. Ekolodzy grzmią.
Śnięta ryba
Fot. Wladyslaw Czulak / Agencja Wyborcza.pl

W ostatnim czasie na terenie całego kraju coraz częściej można usłyszeć o namnażającym się problemie śniętych ryb, które skutek szkodliwych czynników zapadają w stan fizjologiczny. W niektórych częściach Polski ta sytuacja jest spowodowana przuduchą - brakiem tlenu w wodzie, zanikającym na skutek wysokich temperatur. Niestety, tym razem postawiono inną diagnozę.

Zobacz wideo Dlaczego należy unikać barszczu Sosnowskiego?

Kanał Bernardyński zatruty. Na tafli rzeki pojawia się całe grono śniętych ryb

W miniony weekend (20 lipca) oddziały straży pożarnej w Kaliszu otrzymały zgłoszenie o śniętych rybach, które można zaobserwować w Kanale Bernardyńskim na odcinku rzeki przy ul. Stawiszyńskiej. Funkcjonariusze razem z pracownikami Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemicznego z Ostrowa Wielkopolskiego zabezpieczyli teren, co umożliwiło pobranie próbek wody do badań w celu ustalenia jakości wody i wykluczenia ewentualnego zatrucia zbiornika.

Zobaczcie, umierają ryby na Kanale Bernardyńskim. Zobaczcie, co się dzieje: martwe szczupaki, okonie… Zobaczcie: ryby stoją pod powierzchnią wody i piją wodę. Doszło do jakiegoś skażenia

- relacjonuje Maciej Garabowicz, aktywista i członek społeczności "Prośna od źródeł". Tego typu sytuacja nie zdarza się po raz pierwszy, na co szczególną uwagę zwracają ekolodzy. Prace podjęte w Kaliszu zajęły wiele godzin, służby pracowały do 2:00. Niestety aktualnie nie są znane przyczyny masowego śnięcia ryb. Na terenie Kanału Bernardyńskiego wciąż trwają prace.

Monitoring jezior. Oddział policji z Kalisza próbuje ustalić przyczyny zatrucia wody

Na oficjalnym profilu "Prośna od źródeł" można śledzić cały przebieg akcji ratunkowej, która ma na celu ocalenie wciąż żyjących i sprawujących aktywne procesy fizjologiczne ryb, jakie udało się zaobserwować podczas przeprowadzanych w ostatnim czasie badań.

Przyszło nam oglądać w ten wieczór smutne obrazki. Raki wychodzące z wody. Ryby i minogi, które ledwo żywe podpływały do brzegu, czerpiąc przy tym powietrze atmosferyczne. Setki martwych ryb

- czytamy w jednym z postów. Na ten moment jedyną rzetelną informacją jest wiadomość o podwyższonym pH wody i znajdujących się w niej związkach polisterynosulfonianiu sodu. Policja stara się ustalić, czy zatrucie wody może być spowodowane umyślnymi działaniami człowieka. W okolicach Kalisza większość akwenów została opanowana przez tłuste plamy pojawiające się na tafli wody.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Więcej o: