Popularne polskie powiedzenie głosi, że "znalezione nie kradzione". Czy rzeczywiście tak to wygląda w praktyce? Polskie przepisy mówią coś zupełnie innego. Powinny o tym pamiętać osoby, które w poniedziałek 29 lipca przejeżdżały trasą między Jutrzenką a Kołczygłowami (województwo pomorskie) i natrafiły na znaczną sumę pieniędzy. Właściciele szukają zagubionej gotówki, a sprawa jest pilna.
W poniedziałek na facebookowym profilu Punktu Sprzedaży Ryb w Kamieńcu pojawił się zaskakujący post. To apel jednej z pracownic, która tego dnia zgubiła kopertę z dziennym utargiem sklepu. Kwota jest niemała, bo to aż 29 tysięcy złotych. Koperta wypadła z jadącego samochodu na wspomnianej trasie, a gotówka wyleciała na jezdnię.
Pilnie poszukuję osób, które były świadkami incydentu mającego miejsce w dniu 29 lipca 2024 roku, w godzinach 12:40-13:10, na trasie między Jutrzenką a Kołczygłowami, na zakręcie przy Ośrodku Pstrągowym w Kamieńcu. W tym czasie z dachu mojego samochodu spadła koperta z pieniędzmi należącymi do Gospodarstwa Rybackiego Bytów. Koperta została przejechana, a pieniądze rozsypały się po jezdni. Dzięki uczciwym osobom część pieniędzy już się znalazła, ale staramy się zlokalizować pozostałą kwotę
- czytamy w mediach społecznościowych.
Jak podała Aneta Biłanicz, główna księgowa w Gospodarstwie Rybackim w Kamieńcu, sklep odzyskał już część pieniędzy o łącznej wartości 13 tysięcy złotych.
To dla naszej pracownicy bardzo wysoka kwota i nie dziwię się, że jest załamana i zdenerwowana. Dopiero w Bytowie zorientowała się, że nie ma koperty, gdy wróciła na miejsce niczego i nikogo już nie było. Wiemy, że kilka osób zebrało po dość dużej sumie. Jedna z kobiet, która się zatrzymała w tym miejscu, bardzo się cieszyła. Miała powiedzieć: ale będę miała wspaniałe wakacje
- powiedziała kobieta w rozmowie z portalem gp24.pl.
Incydent został zgłoszony na policję, a właściciele sklepu starają się o zapis z monitoringu umieszczonego w pobliżu miejsca zdarzenia. Osoby, które znalazły gotówkę, powinny jak najszybciej ją zwrócić. Według art. 284 Kodeksu karnego, jest to przywłaszczenie pieniędzy uznawane za przestępstwo
W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku
- głosi paragraf trzeci.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.