Efekt "MET Gali" zbiera żniwa. Gabinety medycyny estetycznej mają ręce pełne roboty

Tegoroczna Met Gala była jedną z najchętniej oglądanych w historii. Choć pojawiło się sporo głosów krytyki, to znacznie więcej było pochwał dotyczących oryginalnych kreacji największych gwiazd światowego show-biznesu. Niestety wydarzenie spowodowało również spory wzrost zainteresowania chirurgią plastyczną i zabiegami medycyny estetycznej. Skłaniamy się ku niebezpiecznym trendom.

Met Gala 2024 skłoniła wiele kobiet do szukania szczęścia w gabinetach chirurgii plastycznej

Tegoroczna Met Gala, hołdująca nowej wystawie muzealnej pod tytułem "Śpiące królewny: przebudzenie mody", jak zwykle zrobiła wrażenie na oglądających. Wiele gwiazd światowego show-biznesu zachwyciło swoimi kreacjami i makijażem, wzbudzając wiele emocji. Nie da się jednak ukryć, że panowała na niej wszechobecna perfekcja i nie było miejsca na naturalność czy swobodę. Konsultanci narzędzia analitycznego TruMe Labs zauważyli w związku z tym niepokojący trend. Analizując Google Trends doszli do wniosku, że wyszukiwania hasła "chirurgia plastyczna" poszybowały wysoko w górę. Już na terenie samych Stanów Zjednoczonych wzrost wynosił aż 72 procent. Wszystko wskazuje na to, że gwiazdy stały się inspiracją do zmodyfikowania swojego ciała, by wyglądać lepiej, zgrabniej i szczuplej. Niestety zdaniem wielu jest to nienaturalne i co gorsza, może być niebezpieczne. Porównywanie się zaś do gwiazd często powoduje spadek poczucia własnej wartości.

Met Gala jest świętem mody, ale ważne jest, aby pamiętać o zakulisowej pracy i czasie, który inwestują te gwiazdy. Ich nieskazitelny wygląd jest produktem miesięcy przygotowań, więc porównywanie się do nich może szybko stać się niewiarygodnie przygnębiające.

- powiedziała rzeczniczka TruLabs w rozmowie dla Grazia. Jak jednak nie popaść w przygnębienie własną sylwetką, gdy wydarzenie promuje takie zagrania jak nienaturalnie wysmuklona talia Kim Kardashian? Wszystko wskazuje na to, że zabiegów medycyny estetycznej będzie tylko więcej i więcej.

Kim Kardashian przeraziła internautów nienaturalną talią. Niektórzy chcą wyglądać jak gwiazda

Na social media zagląda znaczna większość z nas. Chętnie obserwujemy ulubione gwiazdy, które pokazują swoje pełne sukcesów idealne życie, drogie kreacje i doskonałe makijaże. Niestety kształtuje to w pewien sposób nasze postrzeganie na rzeczywistość, która wcale nie jest taka nieskazitelna. Najwięcej kontrowersji na Met Gali wywołała Kim Kardashian, ubrana w srebrną, mocno dopasowaną suknię. Jej gorset i zwężenie w pasie co prawda dało jej "talię osy", ale wiele osób uważało, że w czymś takim nie da się oddychać. Sztywny materiał ewidentnie uciskał jelita i cały brzuch gwiazdy. Zdaniem internautów była to już po prostu przesada, niemniej ilość operacji plastycznych drastycznie wzrosła. Złożyło się na to nie tylko to, że przestała być tematem tabu, ale również fakt, że jesteśmy przyzwyczajeni do idealnego wizerunku celebrytów i chcielibyśmy wyglądać, jak oni. Według Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgów Plastycznych w USA od 2019 roku nastąpił bardzo duży wzrost liczby wykonywanych zabiegów plastycznych, bo aż 19 procent. Wszystko wskazuje na to, że wykresy dalej będą rosnąć.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.