Pierścionek zaręczynowy ma stanowić symbol miłości dwóch zakochanych osób, a jego cena nie powinna mieć większego znaczenia. Zamiast więc patrzeć na kwotę, lepiej skupić się na tym, by odpowiadał wybrance pod względem rozmiaru i wyglądu. Niemniej eksperci ślubni postanowili ustalić ramy cenowe, w których wypadałoby się zmieścić. Niektórych mogą one naprawdę zszokować.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Ile powinien kosztować pierścionek zaręczynowy? Ta kwota przyprawia o ból głowy
Zdaniem ekspertów, panujące niegdyś przekonanie mówiące o tym, że koszt pierścionka zaręczynowego to trzykrotność pensji oświadczającego się mężczyzny, możemy spokojnie zastosować nawet dzisiaj. Choć powody takiej ceny były symboliczne i miały pokazać, że wybranek jest w stanie zapewnić dobrobyt i bezpieczeństwo finansowe rodzinie, to nawet teraz biżuterię znajdziemy głównie w takim przedziale. Analogicznie, jeśli przyszły narzeczony zarabia około trzech tysięcy miesięcznie, to pierścionek dla ukochanej powinien kosztować około 10 tysięcy. Dla niektórych taka cena jest naprawdę zawrotna. Ponadto wiele kobiet wolałoby przeznaczyć pieniądze nawet na wyprawienie ślubu i wesela, niż na drogą biżuterię. Najbezpieczniej będzie więc wybrać taki prezent, na który cię zwyczajnie w danym momencie stać. Przyszła żona z pewnością bardziej doceni gest i sposób jego wręczenia niż metkę. Dla tych jednak, którzy chcą zaszaleć, polecamy przyjrzeć się modelom z brylantem.
Zobacz, co wpływa na cenę pierścionka. Tyle zapłacisz za modele z brylantem
Zanim wybierzesz się do jubilera, lepiej zapoznaj się z kilkoma podstawowymi zasadami, kierującymi ceną biżuterii. Kwota, którą zapłacimy, zależy bowiem od materiału, z którego został wykonany pierścionek, próby jubilerskiej oraz rodzaju i wielkości kamienia. Warto więc wiedzieć, że złoto jest znacznie droższe od srebra, ale i bardziej popularne z racji, iż obrączki są najczęściej wykonywane właśnie z tego kruszcu. Oczywiście im większy i bardziej szlachetny kamień, tym więcej zapłacimy. Syntetyczne cyrkonie są co prawda tanie, ale i przereklamowane. Na taki pierścionek kobieta może sobie pozwolić w każdej chwili. Lepiej wybierz więc diament, rubin lub szafir. Znaczenie ma także próba, która im większa, tym bardziej trwały będzie pierścionek. Tu jednak możemy nieco zaoszczędzić, wybierając mniejszą. Ostatnimi czasy modnym i trafionym pomysłem będzie zakup modelu z brylantem, który, jak zwykło się mówić - jest marzeniem każdej kobiety. Za taką błyskotkę zapłacimy od 500 do 1500 złotych. Cena nie jest wygórowana, ale jakość i wygląd będą robić wrażenie.
