Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał zarządzenie, zgodnie z którym ze ścian warszawszkich urzędów mają zostać zdjęte wszystkie krzyże. Choć miało to rozwiązać problem polaryzacji społeczeństwa, decyzja mocno podzieliła Polaków. Zdaniem wielu efekt ma być zupełnie odwrotny, a sami duchowni stwierdzili, że jest to dyskryminacja osób wierzących oraz przymusowa ateizacja. Co dokładnie mówią nasi rodacy na temat usunięcia symboli religijnych z biur miejskich i urzędów? Polacy mogą nie być gotowi na tak duże zmiany, szczególnie w miejscach, które są w wyjątkowy sposób powiązane z wiarą.
Jak podaje serwis naTemat, w Polsce istnieją miejscowości, które zostały zawierzone najważniejszym postaciom uznawanym przez chrześcijan. Niektórzy wójtowie oraz burmistrzowie nawet udawali się w tym celu do Częstochowy, aby tam, w pokaźnym gronie samorządowców, "oddać swoje miasta pod opiekę Maryi lub Jezusa".
Bo nic co ludzkie, nie może być robione bez Boga
- tłumaczył wójt gminy Olszanki na Mazowszu, która w 2022 roku jego gmina została zawierzona Sercu Maryi. Miał również nadzieję, że inne samorządy pójdą w ich ślady i wtedy "będziemy mieli całą Polskę zawierzoną Sercu Maryi". Czy tak się stało? Sprawdzić to postanowił serwis naTemat. Jak się okazało, po Olszance zawierzono jeszcze co najmniej trzy miasta i choć ta gmina była pierwszą oddaną w ręce Maryi w powiecie łosickim, były takie, które ją wyprzedziły.
W 2023 roku jednogłośną decyzją Rady Miejskiej Jasła na Podkarpaciu miasto zawierzono Najświętszej Maryi Pannie Królowej Polski. Natomiast jakiś czas później - w tym samym roku - zawierzone zostało również miasto w województwie śląskim, a dokładniej Pszów. Dokument, który na to pozwolił, nosił nazwę "Akt zawierzenia, poświęcenia i oddania miasta Pszów Najświętszej Maryi Pannie czczonej w obrazie Matki Boskiej Pszowskiej".
Tu pomysł wyszedł od radnych, dyskusje trwały podobno przez kilka lat. Aktu zawierzenia w lokalnej parafii dokonał burmistrz i przewodnicząca Rady Miasta. W uroczystości wziął udział jeden z posłów PiS
- wyjaśnia serwis. Pod opiekę Matki Bożej oddano również między innymi:
Natomiast Jezusowi Chrystusowi zawierzono Kamień Pomorski, Radzyń Podlaski, Opole Lubelskie, Jarosław i Gleniów. Jak informuje serwis, niełatwo jest określić, które miasto i gmina dokonało pierwszego zawierzenia. Wiele wskazuje na to, że był to Jarosław na Podkarpaciu, gdzie już w maju 1998 roku, na rynku miasta akt zawierzenia Jarosławia Sercu Jezusowemu wygłosił ówczesny burmistrz miasta Jerzy Matusz. W większości decyzje były podejmowane przez samorządy. Zdania mieszkańców na ten temat są jednak podzielone. Jedni wierzą, że taki akt ma duży wpływ na życie i dobro lokalnej społeczności, natomiast inni są przeciwni łączenia polityki z wiarą oraz religią. Co ciekawe, wśród nich są nawet duchowni.
To jest pomylenie ról społecznych. Co innego należy do władzy świeckiej, co innego należy do władzy duchownej. Burmistrz, prezydent miasta czy inny przedstawiciel władzy świeckiej w ogóle nie powinien zajmować się aktami religijnymi. Jeśli występuje w funkcji burmistrza, wójta, sołtysa, to nie może jednocześnie pełnić roli kapłana dla danej wspólnoty. To jest oczywiste. Zasada rozdziału władzy świeckiej od władzy duchownej nie jest szanowana
- skomentował w rozmowie z naTemat dominikanin o. Paweł Gużyński.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.