Media społecznościowe towarzyszą nam od lat, a ich siła jest już dziś nie do podważenia. Pomagają ludziom w codziennej komunikacji, a teraz przysłużyły się także do odnalezienia ważnego elementu historii. Mieszkający w Wielkiej Brytanii Adam Busiakiewicz przeglądał serwis X, gdy natknął się na coś, co dosłownie zwaliło go z nóg.
Brytyjski historyk sztuki Adam Busiakiewicz przeglądając media społecznościowe, zwrócił uwagę na post udostępniony przez jednego z użytkowników portalu X. Było to zdjęcie Tima Coxa, Lorda Namiestnika Warwickshire, przedstawiające przyjęcie w Shire Hall w Warwick. Wzrok Busiakiewicza przykuł obraz zawieszony na ścianie po lewej stronie fotografii, znajdujący się w charakterystycznej łukowatej ramie. Natychmiast przypomniał sobie o serii 22 portretów zamówionych przez lokalnego polityka i tkacza gobelinów Ralpha Sheldona w latach 90. XVI wieku. Dzieła przestawiały wizerunki królów, królowych oraz innych, ważnych w tamtych czasach postaci. Ze względu na specyficzny kształt obrazu był pewien, że jest to zaginiony portret króla Henryka VIII, monarchy Tudorów.
Wszystkie zamówione przez Ralpha Sheldona portrety wyróżniały się łukowatymi wierzchołkami. Wynikało to z tego, że polityk chciał, by pasowały do posiadłości Weston House w hrabstwie Warwickshire i panującego w nim architektonicznego fryzu.
To specjalna cecha zestawu Sheldona
- powiedział Busiakiewicz w CNN. Historyk sztuki zwrócił również uwagę na charakterystyczne zdobienie ramy oraz dawną rycinę z początku XIX wieku.
Tuż nad kominkiem znajduje się szczegół przedstawiający dokładnie tę samą kompozycję, którą można znaleźć w obrazie Warwicka, przedstawiający Henryka VIII w kapeluszu z pióropuszem, noszącego kunsztowne złote łańcuchy i trzymającego miecz drugą ręką widoczną na widoku
- wyjaśnił na swoim blogu. Cała seria obrazów zamówionych przez Ralpha Sheldona z czasem trafiła na aukcje, a większość dzieł do dziś uznaje się za zaginione. Po dokonaniu odkrycia historyk sztuki skontaktował się z Shire Hall w Warwick i poprosił o spotkanie. Po obejrzeniu obrazu upewnił się, że jest to oryginalny portret króla Henryka VIII.
Od czasu tego odkrycia obraz został przeniesiony do naszego Museum Collections Centre, aby umożliwić dalsze badania
- przekazał CNN rzecznik rada hrabstwa Warwickshire. Aktualnie Adam Busiakiewicz stara się ustalić szczegóły dotyczące historii i pochodzenia obrazu. Co ciekawe, historyk sztuki już wcześniej dokonał podobnego odkrycia. W 2018 roku za pomocą mediów społecznościowych udało mu się znaleźć portret XVII-wiecznej artystki Joan Carlile.
Media społecznościowe to szaleństwo. Niektórzy ludzie używają ich do oglądania filmów z kotami i śledzenia tego, co dzieje się na świecie, a ludzie tacy jak ja po prostu patrzą na to, co ludzie mają na ścianach
- śmiał się w rozmowie z CNN.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.