Jeśli nie masz drygu do hodowania roślin, ale marzy ci się piękny i kwitnący parapet, to o tej porze roku najlepiej sprawdzi się grudnik. Szlumbergera zimowa, znana też jako kaktus bożonarodzeniowy, to piękna roślina doniczkowa, która najlepiej wygląda właśnie jesienią i zimą. Już za niedługo wypuści kolorowe kwiaty, które sprawdzą się jako ozdoba na świąteczny stół. Jak dbać o grudnika?
Zainteresował Cię ten temat? Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Grudnik przyjechał do polski z brazylijskich lasów deszczowych. Rośnie przy tropikalnych drzewach i na zboczach skał. Ma mocno rozgałęzione pędy, które osiągają długość do około 15-30 cm. Posiadają zwisający pokrój, dlatego jeśli dobrze zadbasz o tę roślinę i będzie mogła się rozrosnąć, to nada wnętrzu prawdziwie egzotyczny klimat. Człony pędowe szlumbergi są spłaszczone i niekiedy pokryte delikatnymi włoskami. Choć nie ma cierni, to swoim wyglądem przypomina tropikalne kaktusy. Ponadto grudnik wytwarza kwiaty niewielkich rozmiarów. Zwykle przybierają białą, różową lub czerwoną barwę, w zależności od odmiany. Najczęściej w domach hoduje się:
Grudnik w warunkach naturalny rośnie pod koroną wysokich drzew, które utrudniają mu dostęp do pełnego słońca. Jedyny dostęp do wilgoci i składników pokarmowych uzyskuje poprzez krople deszczu z ociekających liści. Z tego względu roślina przystosowała się do warunków, które dla innych gatunków byłyby niewystarczające. W związku z tym możemy postawić szlumbergerę w miejscu zacienionym i podlewać dosyć rzadko. W ten sposób będzie się najlepiej rozwijać, by na chłodniejsze miesiące wypuścić piękne kwiaty. Roślina zaczyna kwitnąć na przełomie września i października, a kolorowe płatki utrzymują się przez kilka tygodni, nawet do świąt Bożego Narodzenia. Później, w okolicy lutego i marca, przechodzi w stan spoczynku i zrzuca kwiaty. Wówczas nie trzeba jej podlewać ani nawozić. Grudnik świetnie sprawdzi się do świątecznych stroików i jako ozdoba na suto zastawiony, wigilijny stół.