Każdy zawód jest w pewnym stopniu narażony na wypadki w pracy, ale różne jest oczywiście prawdopodobieństwo wystąpienia takiego nieszczęśliwego zdarzenia. Dużą rolę odgrywa tu przestrzeganie zasad BHP, ale nie ulega wątpliwości, że niektóre warunki wiążą się po prostu z większym ryzykiem.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Według danych wstępnych uwzględnionych w raporcie "Wypadki przy pracy w 2022 roku" opublikowanym przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że ogólna liczba poszkodowanych w wypadkach przy pracy oraz wskaźnik wypadkowości w porównaniu do 2021 roku się zmniejszyły. Mimo to wypadków zdarza się dużo. Najwięcej poszkodowanych było wśród osób pracujących w górnictwie i wydobyciu. Na 1 tys. pracowników przypadało tu 15 ofiar wypadków. Na drugim miejscu znalazły się zawody związane z dostawą wody, gospodarowaniem ściekami i odpadami oraz rekultywacją z 12 osobami poszkodowanymi. Trzecie miejsce to profesje związane z opieką zdrowotną i pomocą społeczną, gdzie wypadkom uległo 8 osób z 1 tys. pracowników. Należy zauważyć jednak, że przy interpretacji tych wyników powinniśmy uwzględnić kilka dodatkowych czynników.
Powyższe dane nie rozstrzygają tej kwestii całkowicie. Faktem jest, że pracowników zatrudnionych na stanowiskach operatorów linii produkcyjnych, pracowników produkcji czy robotników przemysłowych jest zdecydowanie więcej, niż górników. Natomiast wśród kierowców zawodowych nie wszystkie wypadki są zgłaszane
- Andrzej Bączkowski, Ekspert ds. bezpieczeństwa pracy W&W Consulting cytowany przez "Głos Wielkopolski". Jeśli zaś chodzi o wypadki śmiertelne, to na miano najniebezpieczniejszego zasługuje budownictwo. Na budowach aż 53 wypadki zakończyły się śmiercią pracownika. W przetwórstwie przemysłowym takich zdarzeń było 48, a w transporcie i gospodarce magazynowej - 37.
Raport GUS-u dostarcza również ciekawych danych odnośnie rodzaju wypadków w pracy. Okazuje się, że największa liczba urazów pracowników była wynikiem zderzenia z lub uderzenia w nieruchomy obiekt. Było to w sumie 32,1% uwzględnionych zgłoszeń. Co więcej, najczęstszą przyczyną wypadków było nieprawidłowe zachowanie pracownika. Dotyczyło to aż 61,1% wszystkich niebezpiecznych sytuacji. Należy podkreślić, że mowa tu o ogólnym ujęciu, więc obejmuje to zarówno skaleczenia, jak i poważniejsze urazy. Mimo to dane te są dość niepokojące i pokazują, jak ważne jest przestrzeganie przez nas zasad BHP.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!