Oto co zużywa najwięcej prądu. Obliczenia mówią jasno: odłącz je, a zaoszczędzisz niemałe kwoty

Gigantyczne rachunki za prąd już nawet nie dziwią. Za wysokie kwoty odpowiedzialna jest nie tylko inflacja, ale także niektóre urządzenia zużywające ogromne ilości energii. Na które z nich warto zwrócić uwagę? W ten sposób można sporo zaoszczędzić.

Polacy wciąż poszukują nowych sposobów na ochronę przed wysokimi rachunkami. Niestety, wiele z nas nie zdaje sobie sprawy, że istnieją urządzenia elektryczne, które pobierają ogromne ilości prądu. Z większości z nich korzystamy niemalże codziennie, dlatego te informacje mogą być niezwykle istotne. Jakie sprzęty domowe zużywają najwięcej prądu? To tzw. wampiry energetyczne

Zobacz wideo Dotowanie energii musi zostać skierowane w stronę najbardziej potrzebujących

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Prąd elektryczny: te urządzenia zużywają go najwięcej. Gigantyczne rachunki nie są przypadkowe 

Jak podaje Agencja Rynku Energii, w pierwszej połowie 2023 roku średnie stawki za prąd w gospodarstwach domowych wzrosły o praktycznie 30 proc. To przełożyło się bezpośrednio na wysokie kwoty na rachunkach. Dla wielu osób jest to ogromne zmartwienie i powód do szukania kolejnych oszczędności. Czy jest to możliwe? W tym przypadku przydatne mogą być informacje o zużyciu energii w kontekście poszczególnych urządzeń. Takich obliczeń dokonali dostawcy prądu. Według nich jednym z największych wampirów energetycznych jest lodówka, przy której dzienne zużycie prądu to 0,74 kWh, a roczny koszt wynosi ponad 250 zł. Niestety, tutaj ciężko mówić o oszczędnościach, ponieważ ta zazwyczaj pracuje przez całą dobę. Martwić powinny się również osoby, które posiadają kuchenkę indukcyjną. Według obliczeń PGNiG, jej dzienne zużycie energii elektrycznej to 2,05 kWh, co w ciągu roku daje kwotę ponad 500 złotych. Wysokie koszty generuje także piekarnik. Przy dziennym zużyciu 1,36 kWh, możemy spodziewać się rachunku w granicach 350 złotych rocznie

Jak zmniejszyć rachunki za prąd? Można wprowadzić w życie kilka ograniczeń

Coraz więcej osób pracuje z domu, co również może przyczynić się do zwiększonych rachunków za energię elektryczną. Zakładając, że laptop jest włączony przez osiem godzin dziennie, a jego moc to 48 W, można mówić o zużyciu dziennym w granicach 0,38 kWh, co ostatecznie dołoży nam około 100 złotych do rachunków w ciągu roku. Nie warto zapominać również o telefonie. Godzinne ładowanie smartfona pobiera około 6,8 W, co w skali roku daje zużycie 2,48 kWh i kwotę 1,68 zł. Urządzenia, które również mogą mieć większy wpływ na ostateczne rachunki to

  • czajnik elektryczny - dzienne zużycie prądu 0,66 kWh i roczny koszt 164,25 złotych, 
  • telewizor - dzienne zużycie prądu to 0,35 kWh i roczny koszt 87,60 złotych, 
  • pralka - dzienne zużycie prądu 0,55 kWh i roczny koszt 98,80 złotych, 
  • zmtywarka - dzienne zużycie prądu 0,65 kWh i roczny koszt 164,25 złotych, 
  • odkurzacz - dzienne zużycie prądu 3 kWh i roczny koszt 107,64 złotych. 

Aby dokonać podobnych obliczeń dla innych urządzeń, należy pomnożyć moc wybranego sprzętu i czas jego pracy. Następnie otrzymany wynik trzeba podzielić przez tysiąc, aby uzyskać wartość w kWh, a na koniec pomnożyć tę wartość i cenę 1 kWh z faktury za energię elektryczną.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.