• Link został skopiowany

Niecodzienna wpadka w "Milionerach". Hubert Urbański zrobił nadzieję uczestnikowi, a potem ją odebrał

W poniedziałkowym odcinku "Milionerów" doszło do dość zaskakującej sceny. Choć uczestnik nie udzielił poprawnej odpowiedzi, to widownia nagrodziła jego wybór brawami. Wszystko przez niefortunny dobór słów prowadzącego program Huberta Urbańskiego. Wyszło niezręcznie?
Niecodzienna wpadka w 'Milionerach'. Hubert Urbański zrobił nadzieję uczestnikowi, a potem ją odebrał - zdjęcie ilustracyjne
instagram.com / @huberturbanski_official

Teleturniej "Milionerzy" oraz jego prowadzący, Hubert Urbański, od lat wzbudzają w Polakach wielkie emocje. Fani nie raz starali się odgadnąć tajemnice stojące za kulisami programu oraz sposób na wygranie głównej nagrody. Mimo nielicznych zdobywców mitycznego miliona, uczestników nie brakuje. Występujący w poniedziałkowym odcinku pan Maciej nie miał jednak dużo szczęścia.

Milionerzy - gra o wielkie pieniądze skończyła się bardzo szybko. Doszło do zaskakującej wpadki

W poniedziałkowym wydaniu "Milionerów" z niełatwymi pytaniami zmierzył się pan Maciej, który przez źle dobrane słowa prowadzącego został postawiony w nieprzyjemnej sytuacji. Stacja TVN wyemitowała bowiem powtórkę 629. odcinka teleturnieju, gdzie o główną nagrodę walczył mieszkaniec Jaworzna. Przy pierwszym pytaniu uczestnik poradził sobie świetnie, przy drugim musiał już poprosić o pomoc publiczność, dzięki czemu miał już gwarantowany tysiąc złotych. Prawdziwe schody zaczęły się przy 2000 złotych, kiedy musiał odpowiedzieć na trzecie pytanie, dotyczące dawnych profesji.

Rycerz to człowiek miecza. A snycerz to człowiek? A. "kowalskiego młota", B. "tapicerskiej igły", C. "rzeźbiarskiego dłuta", czy D. "toksycznych miazmatów"?

- przeczytał Hubert Urbański. Pan Maciej chwilę się wahał. Jak widać, pytanie nie dla wszystkich okazuje się być łatwe. Po niedługim zastanowieniu postanowił jednak wybrać. Na początku zdawało się, że wyszedł z tego zwycięsko.

Hubert Urbański "oszukał" uczestnika. Pan Maciej myślał, że wygrał, ale prawda okazała się przykra

Pozorna radość szybko została rozwiana przez gospodarza programu. Pan Maciej z Jaworzna wybrał odpowiedź "A", sugerując, że snycerz zajmuje się zawodowo kowalstwem.

Poprawna odpowiedź...

- zaczął Hubert Urbański, a publiczność natychmiast nagrodziła uczestnika gromkimi brawami. Od razu na jego twarzy zajaśniał uśmiech, który jednak szybko zgasł.

...rzeźbiarskiego dłuta.

- dokończył gospodarz. Okazało się, że przez zły dobór słów, zgromadzeni zrozumieli, że pan Maciej dobrze wytypował. Jak jednak wiadomo, snycerz zajmuje się rzeźbieniem w drewnie i uczestnik niestety się pomylił. Hubert Urbański przez dłuższą chwilę nie wiedział, jak zareagować. Swoim stwierdzeniem zrobił uczestnikowi nadzieję i równie szybko mu ją zabrał. Mężczyzna musiał zakończyć grę z zaledwie tysiącem złotych na koncie.

Więcej o: