Konflikt między Britney a jej matką, Lynne Spears, był dość poważny, a jego przebieg mogliśmy obserwować też w mediach społecznościowych. Wymianie zdań między kobietami towarzyszyło wiele emocji, nie brakowało również wulgarnych słów. Ostatnie doniesienia sugerują jednak, że córka i matka w końcu doszły do porozumienia, a przynajmniej są na dobrej drodze do pogodzenia się. Niewątpliwie dla obu z nich jest to wydarzenie przełomowe.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
W dniu spotkania Britney i Lynnne Spears na lotniku w Los Angeles pojawili się paparazzi, którym udało się uchwycić moment przyjazdu starszej z kobiet oraz chwilę odjazdu ze spotkania. Jak informuje portal Page Six, w spotkaniu matki z córką wziął także udział Sam Asghari, czyli mąż Britney. Z kolei TMZ donosi ponadto o obecności Cade'a Hodsona, który jest dobrym przyjacielem piosenkarki. Samo spotkanie było raczej krótkie i miało trwać zaledwie pół godziny.
Niedługo po spotkaniu do wydarzenia odniosła się sama Britney. Zdradziła ona swoim fanom nieco więcej informacji na temat przebiegu zdarzenia.
Moja kochana mama pojawiła się u moich drzwi wczoraj po 3 latach. Minęło tyle czasu. W rodzinie zawsze jest nad czym pracować, ale czas leczy rany. Mogłam zakomunikować jej to, co siedziało we mnie od dawna i cieszę się, że możemy spróbować wszystko naprawić. Psss... Tak się cieszę, że po 14 latach możemy razem wypić kawę. Wyskoczmy później na zakupy!
- napisała piosenkarka pod postem ze zdjęciem ze swojego dzieciństwa.
Decyzja o spotkaniu Britney i Lynne Spears może wydawać się zaskakująca, biorąc pod uwagę ich przeszłość i otwarty konflikt. Warto jednak dodać w tym miejscu, że spotkanie najwyraźniej nie było pierwszym krokiem na drodze do zawarcia pokoju. Według informatora Page Six, kobiety w ostatnim czasie wymieniały więcej wiadomości niż zwykle. Można zatem przypuszczać, że już wówczas wiele spraw mogło zostać załagodzonych.
Może cię też zainteresować:
- Oliwia Bieniuk ze smutkiem wspomina swoją mamę. Dziś brakuje jej Ani Przybylskiej jeszcze bardziej
- Willa Maryli Rodowicz tonie w luksusie. Gwiazda przyznała, że nie utrzymuje jej sama. Kto jej pomaga?
- Pozwała rodziców o sprowadzenie jej na świat. Ostrzega także innych: Nie wyrażałam zgody na bycie tutaj
Komentarze (0)
Britney Spears była widziana w towarzystwie matki. To pierwszy raz od 14 lat. "Czas leczy rany"
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!