Informacje o fałszywych SMS-ach nieustannie pojawiają się w mediach. Często słyszy się też o osobach, które padły ofiarą oszustw. Choć świadomość społeczeństwa w tym zakresie rośnie i wielu z nas do podejrzanych wiadomości podchodzi z dużą dozą ostrożności, to i tak niechciane wiadomości nie są niczym przyjemnym. Ministerstwo Cyfryzacji znalazło jednak rozwiązanie tego problemu.
Smishing to rodzaj phishingu, który skupia się konkretnie na telefonach komórkowych. Wykorzystuje krótkie wiadomości tekstowe w celu zgromadzenia naszych danych osobowych. Są to więc działania stanowiące realne zagrożenie i to właśnie z nimi ma walczyć system wymiany informacji o smishingu. Jak dowiadujemy się z rządowego komunikatu, został on uruchomiony przez Krajowy Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego, prowadzony przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (CSIRT NASK), a ma służyć wymianie informacji o fałszywych wiadomościach między przedsiębiorstwami telekomunikacyjnymi a CSIRT NASK, policją i prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Niebezpieczne wiadomości będzie można zgłaszać do CSIRT NASK i na tej podstawie tworzony będzie ich wzorzec.
Co więcej, podmioty publiczne będą miały możliwość zastrzegania tzw. nadpisów, które wykorzystują przy wysyłaniu wiadomości SMS do obywateli. Chodzi tu np. o skróty stosowane w tytułach, takie jak "e-US", którym posługuje się Krajowa Administracja Skarbowa. Utworzenie wykazu takich nadpisów umożliwi blokowanie wiadomości wykorzystujących napisy, jeśli nie będą one pochodzić od podmiotu publicznego.
Przedsiębiorcy telekomunikacyjni będą mieli obowiązek blokowania fałszywych SMS-ów na podstawie danych z nowego systemu już od 25 marca 2024 roku. Zgłoszenia można dokonywać natomiast za pomocą specjalnego formularza dostępnego na stronie cert.pl.
Jestem przekonany, że dzięki uruchomieniu systemu do wymiany wzorców wiadomości oszukańczych, do którego od dzisiaj podłączać się mogą przedsiębiorcy telekomunikacyjni, Urząd Komunikacji Elektronicznej oraz Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości - walka z nadużyciami telekomunikacyjnymi i ograniczanie liczby oszukańczych SMS-ów, które wszyscy codziennie otrzymujemy, wejdzie na wyższy poziom. Taki cel ma także możliwość zastrzegania nadpisów. Efekty odczujemy już za trzy miesiące
- stwierdził wicepremier, szef resortu cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, cytowany w przytoczonym komunikacie.