Jarosław Kaczyński pojawił się w niedzielę w Paradyżu, gdzie odbywało się spotkanie z sympatykami partii Prawo i Sprawiedliwość. Wicepremier PiS przy okazji zdradził, na jaką kwotę mogą liczyć ci, którzy wyczekują wypłaty 14. emerytury. Tzw. czternastka będzie rekordowo wysoka.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Przypomnijmy, że już jakiś czas temu ogłoszono, że 14. emerytura zostaje z seniorami na stałe.
Otóż jak wiecie państwo, ustaliliśmy już i jest to już zawarowane prawnie, że tzw. 14. emerytura jest już świadczeniem stałym. Ale jest także pytanie, ile ona, w roku zmniejszającej się, ale jednak wciąż wysokiej inflacji, będzie wynosiła
- powiedział w niedzielę Jarosław Kaczyński. Do tej pory spekulowano, że tegoroczna czternastka wyniesie około 2 tys. złotych na rękę. Teraz wicepremier PiS przekazał informacje, które część seniorów z pewnością ucieszą. Kwota, która padła jest jeszcze wyższa.
Informuję państwa, że będzie wynosiła 2 200 zł netto
- stwierdził Kaczyński. Polityk przypomniał również, że tzw. czternastkę w tej wysokości otrzymają emeryci i renciści, których świadczenie wynosi do 2900 złotych. Osoby, które pobierają większe świadczenie, otrzymają 14. emeryturę proporcjonalnie pomniejszoną zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę".
Zdaniem wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego jest to element planu mającego na celu "zmniejszenie" skutków inflacji dla najbardziej potrzebującej grupy społecznej. 14. emerytura to świadczenie gwarantowane co roku przez ustawę podpisaną w lipcu tego roku przez prezydenta Andrzeja Dudę. Na ten moment rząd szacuje, że w 2023 roku pieniądze trafią w ręce około 8,3 mln emerytów i rencistów. Całkowity koszt wypłaty świadczeń szacuje się natomiast na blisko 12 mld złotych. Tegoroczne czternastki mają wpłynąć na konta seniorów wraz z podstawowym świadczeniem, a zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej najbliższa wypłata dodatku nastąpi we wrześniu 2023 roku. Choć w teorii 14. emerytura wypłacana z urzędu przysługuje wszystkim seniorom, to w praktyce wygląda to nieco inaczej. W związku z tym, że jest ona proporcjonalnie pomniejszana, osoby pobierające emeryturę na poziomie 5100 tys. zł brutto i więcej nie otrzymają dodatkowego świadczenia.